16.01.2005 :: 20:47
Witajcie zmęczeni podróżnicy, usiądźcie i posłuchajcie historii Hallabrethil - córki wygnanej Aldy i największego wojownika Dagora. Hallabrethil co w języku elfów znaczy Srebrna Brzoza do 16 roku życia nie wiedziała o swoim prawdziwym pochodzeniu, dokładnie w 16 urodziny prawde tą wyjawiła jej, jej opiekunka. Alda pochodziła z upadłej rasy elfów, którzy przeszli na strone zła. Tylko Alda sprzeciwiła się Władcy Jedynego Pierścienia i uciekła do Świętego Lasu, gdzie żyły leśne elfy. Tam Alda poznała Dagora brata Elronda-króla Rivendell. Kiedy Alda zaszła w ciążę, Wielka Rada elfów leśnych zaczęła się obawiać , że Alda jest wysłannikiem Czarnego Pana i jej zadaniem jest zaciągnąć Dagora i jego armię na strone zła. Pod pretekstem iż Alda złamała zakaz wprowadzania ludzi do Świętego Lasu została z niego wygnana, zaraz po tym jak Dagor ruszył w tajemniczą misję. Było to dokładnie 3 miesiące przed moimi narodzinami. Alde przygarnęła jej najlepsza przyjaciółka, która pochodziła z rasy ludzkiej z rodu Rohan. Zły los chciał, iż Dagor podczas misji zginął, dowiedziawdszy się o tym moja matka zmarła. Było to tuż po moich narodzinach. Osierocąną elficę ( czyli małą mnie ) wychowywała aż do 16 roku przyjaciółka mojej matki. Kiedy wyjawiła mi kim naprawdę jestem i jak się u niej znalazłam, postanowiłam wyruszyć do Rivendell by odnaleść mojego wuja Elronda.